Deprecated: preg_replace(): The /e modifier is deprecated, use preg_replace_callback instead in /www/emm8_new/www/powisle.waw.pl/forum/Sources/Load.php(183) : runtime-created function on line 3

Deprecated: preg_replace(): The /e modifier is deprecated, use preg_replace_callback instead in /www/emm8_new/www/powisle.waw.pl/forum/Sources/Load.php(183) : runtime-created function on line 3

Deprecated: preg_replace(): The /e modifier is deprecated, use preg_replace_callback instead in /www/emm8_new/www/powisle.waw.pl/forum/Sources/Load.php(183) : runtime-created function on line 3

Deprecated: preg_replace(): The /e modifier is deprecated, use preg_replace_callback instead in /www/emm8_new/www/powisle.waw.pl/forum/Sources/Load.php(183) : runtime-created function on line 3
Pokaż wiadomości - Andrzej.U.

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Andrzej.U.

Strony: [1]
1
Na każdy temat / Odp: Wasze Powiśle
« dnia: Grudnia 09, 2007, 02:04:12 pm »
Przywóciłbym kino "Jutrzenka", a w nim koncerty. Jeszcze raz powinna zagrać tam znakomita czeska kapela hardrockowa "Flamengo" i melodyjne "Tarpany".  Że nie wspomnę o "Chochołach" z "Dzikusami" !
Poza tym powinna być przywrócona równowaga kibicowska. Powiśle do Aleji 3. Maja było za POLONIĄ, a już tak od Ludnej do Kanałku Piaseczyńskiego zamieszkałe było przez kibiców LEGII.  Ja miałem przerąbane, bo grałem w LEGII w trampkarzach i juniorach oraz w rezerwach (razem z Heniem Kasperczakiem i Kasalikiem), a kibicem byłem i jestem POLONII. W związku z tym byłem wówczas zakałą całej rodziny, emocjonalnie i faktycznie (stryj grał w I lidze przed wojną, a Ojciec boksował 12 lat) związanej z POLONIĄ.

2
Na każdy temat / Odp: Dawna linia tramwajowa - zaznaczamy nasze odkrycia
« dnia: Grudnia 09, 2007, 01:51:01 pm »
No proszę i sprawa "9" z Dekady wyajśniona. Wielkie dzięki.  :).
Swoją drogą dziwną robił machinację z tym nawracaniem. To również szyny musiały być na tym odcinku od al. 3 Maja do Tamki (no może nie tak długa, że sięgała aż do Tamki) i jakaś zwrotnica.
Po wojnie nigdy nie przekraczał Aleji 3. Maja.  Fragment torów na których zawracał został wyeksponowany (Solec i w lewo przed mostem idąc od Ludnej).

3
O Was / Odp: O Was
« dnia: Maja 17, 2007, 09:37:43 am »
i pływałem na kandyjkach w Skrze.
rozumiem ze po tylu emocjach w pozostałych dziedzinach rodzina kanadyjkami już się nie przejmowała? :)

Fakt. Moi "starzy" powinni być porwani żywcem do Nieba to tych numerach które kręciłem w młodości. Moje dzieci to aniołki w porównaiu ze mną gdy byłem w ich latach. W ogóle młodzież mamy jakąś tako mało agresywną ... .

4
O Was / Odp: O Was
« dnia: Maja 09, 2007, 05:16:03 pm »
Hm. Jakby to powiedzieć .... . Stara dziadyga ze mnie. Wstyd. Ale trudno.

Jestem tzw. rodowitym warszawiakiem. Rodzina ze strony Ojca, po wyprowadzce z Franciszkańskiej, wprowadziła się w 1912 roku do nowowybudowanej kamienicy przy ul. Nowogrodzkiej 6A. Mieszkaliśmy tam do 1962 po czym przeprowadziliśmy się na Powiśle.
Podstawówkę skończyłem jeszcze na Sadowej/Skorupki, technikum mechaniczne na Mińskiej i Polibudę Południową (Narbutta - Wydz. Mech.-Technologiczny). W nogę grałem w Legii (ku zgrozie całej rodziny), boks trenowałem w Polonii (ku uldze całej rodziny) i pływałem na kandyjkach w Skrze. Fizkulturę uprawiałem w sekcji podnoszenia ciężarów/kulturystyki w Syrence. Dzięki tem nader zdrowemu trybowi życia mam koloslane praoblemy ze zdrowiem. Na szczęcie regularnie przyjmowałem wykwintne wina owocowe z b. ciekawym liternictwem na etykietach i o znanej marce "Wino".
W 1971 ożeniłem się po raz pierwszy (gdzie ja wtedy rozum miałe m?!!!!!!!!!!!!!!!) i wyprowadziłem się z Powiśla. Bywam tam regularnie u Mamy i jest to miejsce, które zawsze mi się śni jak tylko trochę dłużej jestem za granicą.


5
Na każdy temat / Odp: Nowe gigantyczne billboardy na ul. Ludnej
« dnia: Maja 09, 2007, 04:46:56 pm »
Taaak stare drzewa wycieli, bilboardy założyli, a kapucha leci do kieszonki. Kogo to obchodzi, że wszystko wygląda jak śmietnik na Białorusi?

A remont widzieliście?
Zniknęły wszystkie boiska a na ich miejsce zbudowano korty tenisowe!
Kiedyś pół Powiśla przychodziło tu pograć w kosza lub w siatkę a teraz tylko nowobogaccy "jupies" (pisownia z premedytacją) z Patrii będą tu przychodzić ze by za koszmarną kasę rakietą pomachać.

Natomiast cała młodzież z okolicy może się rozerwać sportowo - najlepiej pod budką z piwem.
Ciekaw jestem czy ktoś to kontroluje, przecież to jest w końcu miejski ośrodek sportowy a nie prywatne ranczo leonida?

Kiedyś to przychodziło tu 3/4 Powiśla pograć w nogę. Boisko (wzdłuż budynku, tak gdzie teraz jest pierwszy kort) było b. długie i przekomicznie wąskie. Amatorzy lekkiej atletyki mieli swoje rzutnie do pchnięcia kulą i skocznie (w dal i w zwyż).

W budynku prowadzone były kursy WOZPN na sędziów, ale bliskość boiska "wysysała" kursantów z sali wykładowej. Sam nie mogłem się opanować i podciągąwszy nogawki kloszowych spodni (i rollingstonsach na stopach) oddawałem się kopaninie. Za to usunięto mnie i 50 % kursantów z wykładów. Przez to nie poznałem "Fryzjera" ... .

6
Stare tory to chyba były w al. 3 Maja. Tam gdzieś musiała byc pętla.
W Dekadzie stoi wagon tramwajowy z tabliczką. Linia nr 9 trasa gdzies od Grójeckiej przez Książęcą Solec i kończy się Solec-Wiadukt.



Tramwaj nr "9" jadąc do Grójeckiej przez Aleje Jerozolimskie skręcał w prawo w Nowy Świat, okrążał Plac Trzech Krzyży i przez Książęcą, Ludną i Solec dojeżdżał do wiaduktu na ul. 3 Maja. Tam skręcał w lewo, cofał się całym składem poza ul. Solec i wyjeżdżał w lewo w Solec (nstp. Ludna, Książęca, Plac .... na Ochotę.

7
Na każdy temat / Odp: Dzień dobry.
« dnia: Maja 08, 2007, 08:03:34 pm »
Zaczęto tam budować w 1965 roku, a już w 1966 wprowadziła się do bloku przy ul. Tamka 19 / 23 róg Kruczkowskiego moja ówczesna narzeczona.
Ulicy Kruczkowskiego nie było, były tam ogrody sióstr zakonnych, a od Solca były zrujnowane domy.

To szybko im szło. ;D.
Ten blok narzeczonej to ten z kioskiem i fryzjerem czy ten z kawiarnią Tamka (kiedyś, bo obecnie tam jest jakiś sklep)?
Wygląda na to, że siostrom przycięto nieco powierzchni.

To ten z kioskiem i fryzjerem. Moja dziewczyna mieszkakała na ostatnim piętrze i z jej pokoju wychodziło się na tzw. niższy dach. Opalaliśmy się na nim. Dlatego mieliśmy grono wiernych obserwatorów wyposażonych w lornetki w domach na Tamce. Ale o tym dowiedziałem się dopiero po latach ... .

Jako tzw. trudna młodzież mieliśmy właściwie dwa miejsca spotkań; jedno to zestawione łaki w krzakach w "Parku Kultury i Rabunku" na Wybrzeżu Kościuszkowskim (lato), a drugie to istniejąca do dziś kawiarenka "Syrenka" przy Tamce (zima). Nieco później pojawiły się piwiarnie nad Wisłą.

8
Na każdy temat / Odp: Dzień dobry.
« dnia: Maja 07, 2007, 05:00:11 pm »
Zaczęto tam budować w 1965 roku, a już w 1966 wprowadziła się do bloku przy ul. Tamka 19 / 23 róg Kruczkowskiego moja ówczesna narzeczona.
Ulicy Kruczkowskiego nie było, były tam ogrody sióstr zakonnych, a od Solca były zrujnowane domy.

9
Na każdy temat / Dzień dobry.
« dnia: Maja 07, 2007, 11:30:09 am »
Moi rodzice pracowali w Elektrociepłowni Powiśle (Ojciec od 1940 do 1981, a Mama od 1960 do 1985). Ja mieszkałem na Powiślu w latach 1962 - 1971; bywam zresztą do dziś w rodzinnym domu na Topiel. Moja prababcia mieszkała w domu przy Al.3 Maja 3. Bywałem u Niej do 1956 r.
To wstępem - aby usprawiedlić się ze swojego gadulstwa i przynudziarstwa.

Parę ciekawostek:
- w latach sześćdziesiątych na Topiel był jeszcze bruk z polnych kamieni i gazowe latarnie;
- nad bramą istniejącego do dziś domu na rogu Topiel / Tamka widniała data budowy "1910". Bramę zburzono podczas budowy domu Topiel 6;
- węgiel do Elekrociepłowni dowożony był pociągami jeżdzącymi nad Wisłą w wjeżdzającymi na teren E. bramą usytuaowaną niedaleko ul. Tamka (ruch był wówczas zatrzymywany na Wybrzeżu Kościuszkowskim).
- sport na Powiślu w owych latach :
_to przede wszystkim sekcja zapasów w stylu klasycznym ZKS "Elektryczność" w budynku szkoły przy Drewnianej z ówczesnym mistrzem Europy juniorów Andrzejem Suproniem,
_ sekcje tenisa ziemnego, siatkówki i koszykówki to korty obok wiaduku linii średnicowej;
_ boisko sekcji piłki nożnej "Elektryczności" było już zlikwidowane w parku pomiędzy Wisłą i Elekrociepłownią i przeniesione na ul. Jeziorną 2 na Sadybie. (w 1963 r. awans z klasy"B" do "A", o czym infrmowała gazetka ścienna na bramie domu przy Tamce (zakład transportu E.);
_ boks uprawiało się w "Polonii" na ul. Foksal (później ten budynek wrócił do W.T.W. Warszawa);
_ sympatie kibicowskie to przede wszystkim "Polonia" (coś wiem o tym bo w owych latach grałem jako trampkarz i junior w "Legii" ... .), "Warszawianka" i "Legia" (ale raczej tak bliżej Łazienkowskiej), bardzo popularny był boks - "Gwardia" i "Legia" w I lidze, "Polonia" w II lub III, "Drukarz", "Skra", "Lotnik" to A klasa bokserska.
I to byłoby na razie.
Serdecznie pozdrawiam byłych i aktualnych tej "magicznej" dla mnie dzielnicy.
Andrzej

Strony: [1]