Artykuł z dzisiejszej GW:
Zaczyna się budowa Centrum Chopinowskiego
Wreszcie przestanie straszyć dziura po zburzonej kamienicy przy Tamce. Czas na wbicie pierwszej łopaty w Centrum Chopinowskim, które z powodu oszczędności ma być urządzone skromniej, niż planowano
Takie będzie Centrum Chopinowskie przy Tamce. Budowa rusza w środę.
Ośmiokondygnacyjny budynek powstanie naprzeciwko Zamku Ostrogskich na miejscu XIX-wiecznej kamienicy. Dolna część fasady Centrum Chopinowskiego będzie jej repliką. Jak kiełek z ziarna wyrośnie z niej nowoczesna elewacja ze szkła, granitu, marmuru i alabastru. Gmach zaprojektował lubelski architekt Bolesław Stelmach. Prawie 29 mln zł na budowę wyłoży Narodowy Instytut Fryderyka Chopina, który 85 proc. kwoty zebrał z funduszy europejskich, a resztę dostał z budżetu państwa.
Centrum Chopinowskie ma być gotowe w październiku przyszłego roku. Zacznie działać w połowie 2009 r. po wykończeniu wnętrz i wyposażeniu w meble. W budynku znajdą się m.in. biblioteka, wielofunkcyjna sala konferencyjno-koncertowa, restauracja i kawiarnia oraz biura pracowników Instytutu. - Centrum uwolni powierzchnie w Zamku Ostrogskich, który po kosztującym ok. 20 mln zł kapitalnym remoncie stanie się siedzibą Muzeum Chopinowskiego - zapowiada Małgorzata Błoch-Wiśniewska, wicedyrektor Instytutu.
Budynek z dwoma podziemnymi piętrami powstanie na skarpie tuż obok zamieszkałej kamienicy. - Podejmujemy się dużo bardziej złożonych inwestycji. Projekt wykonawczy zawiera rozwiązania wszystkich kłopotów technicznych - zapewnia Marcin Gesing, rzecznik firmy Polimeks-Mostostal, która jest wykonawcą Centrum Chopinowskiego. Dowiedzieliśmy się, że budowlańcy wykorzystają drogie, ale skuteczne ściany szczelinowe. Nie stworzy to zagrożenia dla sąsiedniej kamienicy. Z ekspertyz profesorów Lecha Wysokińskiego z Instytutu Techniki Budowlanej i Kazimierza Szulborskiego z Politechniki Warszawskiej wynika zaś, że nowy gmach powinien nawet wzmocnić skarpę.
Podziemne kondygnacje zamiast miejsc parkingowych pomieszczą zaplecze techniczne i magazyny biblioteczne. Samochody odwiedzających Centrum Chopinowskie będą musiały się zatrzymywać na ul. Ordynackiej. - Chcieliśmy budować podziemny dwupiętrowy parking na sąsiedniej działce przy ul. Ordynackiej, ale miasto nie chce nam jej sprzedać - żałuje wicedyrektor Instytutu. - W centrum nie przewidujemy dużego napływu ludzi, tam będą prowadzone głównie konferencje i działania edukacyjne. Problem pojawi się w 2010 r., gdy Zamek Ostrogskich będzie już po remoncie. Urządzone tam muzeum będą odwiedzać tłumy turystów z całego świata - przewiduje Małgorzata Błoch-Wiśniewska.
Akt erekcyjny centrum uroczyście wmurowano już w 2005 r. Budowa opóźniła się z powodu protestów sąsiednich mieszkańców. Z powodu tej zwłoki budynek podrożał, bo wzrosły ceny materiałów budowlanych. Instytut zdecydował więc, że wnętrza wykończy skromniej, m.in. zrezygnował z kamiennych posadzek. Pojutrze na budowie Centrum Chopinowskiego wbicie pierwszej łopaty.