Dyskusje > Po godzinach
Będę trochę łaził po Powiślu ...
snecz:
Fajne zdjęcia :)
Ten relikt znaleziony to oczywiście ta gwintowana rurka wystająca z ziemi a nie długopis ;) (długopis jest mój)
Co do kratki to prawda. WERTTREW powiedział, żebym sobie nią nie zawracał głowy a tu proszę...
Ale WERTTREW mógłbyś nam przybliżyć temat firmy H&V? Przyznaję się, że sam nie wiedziałem co znalazłem na początku...
WERTTREW:
Nie jestem znawcą firm odlewniczych, ale gwoli informacji "zaszczepię" tu odrobinę informacji jakie pojawiły się podczas dyskusji o pokrywach kanałów, jaka swego czasu pojawiła się na moim podwórku.
Kilka słow o firmie H&V w kontekście Grudziądza:
Jeżeli chodzi o przemysł w naszym mieście był on rozwijany cyklicznie, tzn. co jakiś czas budowano jakąś instytucję. Pierwszy zakład w Grudziądzu został wzniesiony w roku 1862 – była to "Odlewnia i Emaliernia" a właścicielami byli Herzfeld i Victorius.
I jeszcze mały link: http://www.grudziadz.fortyfikacje.pl/HV.html
Wiem, że to mało, ale poważnie nigdy nie wchodziłem w tę tematykę za głęboko!
snecz:
Dzięki za info :)
WERTTREW:
Drobiazg! 8)
WERTTREW:
W uzupełnieniu: pokrywa kanału z logo tej samej firmy.
Pokrywa jest także na Powiślu.
Nawigacja
Idź do wersji pełnej