Fabryka Dźwigów Braci Jenike

[zmisiek]

Jeżeli kiedyś wejdziecie na podwórko domu przy Ludnej 4 (na zapleczu poczty, z bramy w lewo, do końca i spojrzenie w lewo), to znajdziecie tam chyba jedyną na Powiślu ( a może i w WArszawie - ja jeszcze innych nie znalazłem) pamiątkę po działającej na ulicy Wilanowskiej 15-17 fabryce dźwigów braci Jenike.
Co to będzie? No właśnie dźwig.
Radzę się pospieszyć zanim odkręcą go złomiarze, lub poczta zrobi to samo co z Dworcem Pocztowym.







i fragment z książki telefonicznej z 1938/1939 roku

[snecz]

Ekstra! 
Wielkie dzięki!

Fakt, że tego złomiarze jeszcze nie wykryli...

[zmisiek]

Więc im nie mówmy.   
I jeżeli możemy pilnujmy, żeby nic się z tym nie stało. 

[Levittoux]

Chciałbym dodać, że w przejściu bramnym na podwórko poczty pod łuszczącą się farbą, którą pomalowano przedwojenne kafle, można zobaczyć jakiego pierwotnie koloru był parter tego budynku. To cecha charakterystyczna dla architektury lat 30., że parter obkładano ceramicznymi kaflami. Podobne są przy domach na ul. Solec. Kiedy tam zaglądaliśmy w lecie z kolegami zmiskiem i wertrewem zupełnie na to nie zwróciłem uwagi 

[WERTTREW]

Przypomniałem o jeszcze jednym przedwojennym dźwigu w naszych rejonach. Mam w domu zdjecia, jak mnie skleroza nie obali to jutro podrzucę.

[zmisiek]

Podrzuć, podrzuć bo już mi ślinka cieknie.....

[WERTTREW]

Z lekkim poślizgiem wkładam te dwie fotki:


Co prawda i dźwig inny, i pewnie wyprodukowany w innej firmie, ale wisi sobie w naszych okolicach. To tył jednego z budynków przy Tamce. Numer mi uciekł, bo to zdjęcie ma już z pół roku, ale dom ma bardzo ciekawe balustrady ze stylizowanymi literami "AA". W każdym razie jak siła starczy możemy tam doczłapać w marcu. 

[zmisiek]

Wiem, który...
A siły w marcu nam nie zbraknie - będziemy się wspomagać... 

[snecz]

A siły w marcu nam nie zbraknie - będziemy się wspomagać... 

Ale tylko naturalnymi środkami  A! No i sobą oczywiście 

[WERTTREW]

Wracając do braci od dźwigów jeszcze to chciałem wrzucić fotke reklamy ich firmy, którą to reklame trafiłem wczoraj wieczorem w jednej starej książcze w domciu.