Deprecated: preg_replace(): The /e modifier is deprecated, use preg_replace_callback instead in /www/emm8_new/www/powisle.waw.pl/forum/Sources/Load.php(183) : runtime-created function on line 3
Zapasy nad Wisłą

Autor Wątek: Zapasy nad Wisłą  (Przeczytany 6238 razy)

Offline ja_ponka

  • Global Moderator
  • Stały Bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 65
  • Płeć: Kobieta
    • Zobacz profil
Zapasy nad Wisłą
« dnia: Stycznia 29, 2007, 06:50:03 pm »
 Ktoś mi mówił, że na Powiślu na plażach nadwiślańskich odbywały się kiedyś walki zapaśnicze. Podobno bywał na nich  sam Cyganiewicz.
 Nie lubię takich panów a zapasy to nie jest dyscyplina dla mnie jednak jego osoba wydaje się ciekawa.
 Zapaśnik studiujący prawo i interesujący sie filozofią.....


Cytuj

    Urodził się 1 kwietnia 1880 r. w Jodłowej koło Krakowa (teren ówczesnej Galicji). Od wczesnych lat charakteryzował się dużą sprawnością fizyczną i siłą. Od piętnastego roku życia zaczął ćwiczyć, głównie posługiwał się sprężynami i hantlami Będąc młodym chłopakiem trenował posługując się przed wszystkim sprężynami i hantlami. Dużo się gimnastykował, a od wiosny do jesieni pływał. Podnosił również ciężary, ale w ten sposób by wyrobić u siebie siłę i szybkość potrzebną do zapasów.
Uczęszczał do jasielskiego gimnazjum. Z czasem opuścił Jasło i przeniósł się do Krakowa. Dalszą edukację pobierał w Gimnazjum im. Św. Jacka. Przypadkowo wystąpił w cyrku w walce zapaśniczej, gdzie zaimponował wszystkim swoją siłą i sprytem. Po zdaniu matury rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim. Ten wielki siłacz zajmował się również filozofią i muzyką. Niestety kariera sportowa zmusiła go do przerwania studiów. Trenował "pod okiem" nestora polskich zapasów, Władysława Pytlasińskiego.
Stanisław Cyganiewicz brylował na arenach wiedeńskich cyrków. Mając 23 lata i już renomę świetnego atlety wziął udział w turnieju o mistrzostwo świata w Paryżu. Przechodząc jak burza przez poszczególne walki, przegrał dopiero w półfinale i zdobył brązowy medal. W 1905r. stoczył w Petersburgu 2 godzinny pojedynek z uznawanym za najsilniejszego człowieka, Iwanem Podubnym z Rosji. Pojedynek zakończył się remisem. Ta walka sprawiła że atletyczne areny świata stanęły przed nim otworem. W 1906r. pokonał Podubnego w Paryżu zdobywając tytuł mistrza świata stylu klasycznego. Występował w Berlinie, Wiedniu, Petersburgu i Budapeszcie. Po podboju Europy wyruszył za wielką wodę.
Do 1909r. stoczył ponad 900 pojedynków, nie przegrywając żadnego. Jego dziwna budowa sprawiała wiele kłopotów w parterze jego przeciwnikom.
W Stanach Zjednoczonych do legendy przeszły jego walki z tak uznanymi siłaczami jak Hindusem Gammą czy Amerykaninem Gotchem. Z tym ostatnim zmierzył się dwukrotnie, za pierwszym razem remisując po godzinnej walce. W drugim spotkaniu Polak niestety przegrał. (Podobno podszedł do Gotcha z wyciągniętą ręką by się z nim przywitać, ten to wykorzystał i rzucił Polaka. Gotch był znany z tego typu praktyk). Co ciekawe, Gotch nigdy więcej nie zgodził się by Zbyszko z nim ponownie walczył.
Jego walka z Hindusem Gammą również wzbudziła wielkie zainteresowanie. Gamma wyjechał na zachód, by dowieść przewagi hinduskich zapasów nad zapasami świata zachodniego. Bardzo szybko pokonał jednego z lepszych grapplerów w Stanach, Bena Rollera. Obserwując tę walkę Cyganiewicz wymyślił odpowiedni sposób obrony przed wielkim Gammą. Walka trwała 3 godziny i zakończyła się remisem.
W wieku 40 lat zdobył tytuł zawodowego mistrza świata pokonując Eda "Dusiciela" Lewisa. Amerykańska prasa nazwała go wówczas: "the powerful son of Poland" czyli mocarny syn Polski.
Obronił swój tytuł w walkach z Earlem Caddockem, Francoisem LeMarturem i Jimem Londosem. W 1922 rok Lewis ponownie zdobył pas mistrzowski. Mimo to "Zbyszko" odzyskał go w 1925r. wykrywając z Waynem Munnem, który wcześniej pokonał Lewisa. Przestał czynnie uprawiać sport mając 54 lata. Pozostał jednak promotorem sportu.
Stanisław Cyganiewicz był patriotą. Ciągle podkreślał, że jest Polakiem. Ponadto wylansował innego polskiego sportowca, Władysława Taluna, mierzącego ponad 2 metry wzrostu i ważącego 130 kilogramów.
Największymi sukcesami sportowymi "Zbyszka" były trzy tytuły zawodowego mistrza świata w zapasach klasycznych: w Paryżu (1906 r.) i w Nowym Yorku (1921 r. i 1922 r.) oraz mistrzostwo świata w wolnoamerykance w Filadelfii (1925 r.).
Osiągnąwszy sześćdziesiąt lat życia po stoczeniu 1093 zwycięskich walk Cyganiewicz kupił farmę i resztę życia spędził na czytaniu i studiowaniu języków, których znał dziewięć. Napisał także pamiętnik "Z ringów całego świata". Był jednym z najlepszych zapaśników w swoich czasach. Zmarł w 1967 r. 
« Ostatnia zmiana: Lipca 29, 2020, 08:11:12 pm wysłana przez powisle.waw.pl »

Offline snecz

  • Global Moderator
  • Bohater Forum
  • *****
  • Wiadomości: 636
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Zapasy nad Wisłą
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 06, 2007, 11:08:52 am »
Ktoś coś jeszcze słyszał o tych walkach zapaśniczych?
Rozumiem, że to były jakieś oficjane zawody, turnieje, treningi...

Offline WERTTREW

  • Bohater Forum
  • *****
  • Wiadomości: 268
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Tajemnice Warszawy&Mazowsza
Odp: Zapasy nad Wisłą
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 28, 2007, 12:22:40 pm »
To może ja tylko od siebie dorzucę, że rodzinna opowieść głosi, iż wspomniany wcześniej Cyganiewicz dobrze znał się z moim dziadkiem (tym od Dynasów i rowerów).
Potwierdzam także, że na Wyb. Kościuszkowskim faktycznie kwitło życie sportowo-rekreacyjne, w tym walki zapaśnicze.  :)
« Ostatnia zmiana: Marca 28, 2007, 12:26:51 pm wysłana przez WERTTREW »
POZDRAWIAM SERDECZNIE - WERTTREW
---------------------------------------
Tajemnice Wa-wy&Mazowsza, czyli Stroroom WERTTREW'a:
http://www.werttrew.fora.pl/