Widziałem dziś, że w koło zdroju w Elizeum otwarto ponownie ogródek piwny, z zeszłego roku pamiętam jako miłe miejsce z przyjemną obsługą. Kwestii estetyki nie poruszam, bo to odrębna sprawa. No i oczywiście Wieżyca z tarasem przy Poniatoszczaku (dokładnie to wiadukt koło muzeum Wojska Polskiego), sprawdziliśmy z Werttrewem po poprzednim spacerze po Powiślu (ta mniej oficjalna część obchodów).