Sam budynek jest interesujący. Od czasu kiedy tam zawitałam jako uczennica Ia zmieniało się wewnątrz wiele. Ciągle coś zamykano, otwierano kolejne drzwi, raz główne wejście to od strony Dobrej czyli vis a vis elektrociepłowni byo otwarte (gównie dla nauczycieli - uczniowie byli kierowani od podwórza schodami w dół do "kazamatów". Tutaj były szatnie. I podobnie jak na piętrach zamykano lub udostępniano kolejne części podziemia. Innym razem to główne wejście zamknięte było na głucho. Cekawe jak jest teraz?
Właśnie w wikipedii przeczytałam, że bunkry na terenie elektrociepłowni zostaną zachowane pomimio zmiany charakteru obiektu.
"Bez oznak, bez szarży, lecz szary nasz strój,
Żar maszyn nam tylko przyświeca -
Robotnik jak żołnierz, gotowy na bój.
Na bój! Elektrowni forteca!
Na pierwszej reducie kominów trwa rząd
Do pracy nas twardej podnieca -
To walka straszliwa, ogniowy nasz front.
Nasz front — Elektrowni forteca!
Dla Ciebie, Warszawo, dla ran Twych i łez -
To hasło żar w sercach nam wznieca -
Dla Ciebie, Warszawo, wytrwamy po kres.
Nasz front - Elektrowni forteca! "
autor nieznany